Czy wszyscy już wiemy co to jest poczta kwiatowa?

539796_a21e3215c44be2b9443c04db1af06268_large

 

Każdy z nas wie co to jest poczta kwiatowa i chyba już każdy miał okazje z jej usług korzystać, czy to jako osoba składająca zamówienie, czy też jako adresat bukietu. Niewiele jednak osób wie, jakie były początki poczty kwiatowej i sąd wziął się sam jej pomysł, tak przecież genialny w swojej prostocie. Dawniej eleganccy mężczyźni zlecali doręczenie kwiatów niewiastom, którymi byli zainteresowani za pośrednictwem własnego sługi, ale czasy, kiedy miewało się sługę minęły i raczej już nie wrócą. Trzeba więc było wymyślić nową formę doręczenia i sprzedawać ja jako usługę. Pomysł doręczania kwiatów przez posłańca powstał w Stanach Zjednoczonych już w 1892 roku. Początkowo usługa obejmowała tylko niewielkie tereny, miała zasięg lokalny, w obrębie kilkudziesięciu kilometrów od miejsca usytuowania kwiaciarni, która kwiaty doręczała. Ponieważ jednak idea okazała się hitem, bardzo szybko została podchwycona przez inne firmy i w wielkim tempie rozprzestrzeniła się po całym kraju. Były to ciągle jeszcze niewielkie firmy, o małym zasięgu, które nie przypominały zupełnie gigantów, z jakimi mamy do czynienia obecnie, ale takie były wówczas możliwości techniczne. W 1927 roku powstała pierwsza i do dzisiaj największa organizacja, której profilem działalności jest doręczanie kwiatów, na specjalne zamówienie klientów. Była to Fleurop – Interflora. Początkowo jej działalność również ograniczała się do terenu Stanów Zjednoczonych, ale w ciągu kilkunastu lat zaczęła rozprzestrzeniać się na inne kraje, a obecnie zrzesza już 150 państw na całym świecie. W Polsce pierwsza poczta kwiatowa zaczęła funkcjonować – oczywiście przy współudziale i know – how firmy matki, w 1956 roku. Początkowo pracując w oparciu o telefonię poczta kwiatowa miała dosyć ciężki żywot i niewielkie perspektywy. Była usługą bardzo drogą, mało dostępną dla przeciętnego obywatela, w zasadzie można powiedzieć; niszową. Stworzenie odpowiednio dużej sieci współpracujących kwiaciarni musiało potrwać, wiec w pierwszej kolejności usługę można było zrealizować w dużych, wojewódzkich miastach, w których kwiaciarnia taka mogła znaleźć najwięcej chętnych do zakupu klientów. Znikoma ilość zamówień z mniejszych miast, nie mówiąc już o wisach, uniemożliwiały rozwój tej formy sprzedaży kwiatów. Aby upowszechnić usługę w Polsce, trzeba było również zmienić mentalność społeczeństwa, podnieść jego świadomość i kulturę, skierować jego uwagę z zainteresowań czysto konsumpcyjnych, na dobra duchowe. Udało się to oczywiście zrobić i dzisiaj poczta kwiatowa funkcjonuje już na terenie całego kraju, obsługując nawet najmniejsze osady. Dzięki jej rozpowszechnieniu, coraz łatwiejszemu dostępowi do Internetu, który stał się nośnym medium i jedną z najważniejszych przyczyn szybkiego sukcesu tego typu przedsiębiorstw, kupowanie kwiatów weszło w zwyczaj społeczeństwa i stało się nawykiem, zaś wysyłanie ich za pośrednictwem doręczyciela, wygodny i łatwy sposób na doręczenie bukietu, jest obecnie bardzo modne. Poczta kwiatowa, podobnie jak znany nam urząd, jak sama nazwa wskazuje dostarcza przesyłki, za pośrednictwem posłańca. Dlatego w logo zrzeszającej florystów organizacji znajduje się bóg rzymski Merkury – mityczny posłaniec, uzbrojony w skrzydlaty hełm i sandały, dzięki którym mógł szybko przekazywać wiadomości. Merkury był bogiem handlu, kupiectwa, a także zysku – być może to właśnie dzięki jego opiece poczta kwiatowa stała się tak popularnym i zyskownym sposobem handlu kwiatami. We wspomnianym logo Merkury trzyma w wyciągniętej dłoni bukiet kwiatów – rozpoznawalny znak firmowy Interflory.

https://www.wyslijkwiaty.com/kwiaty-z-okazji-gratulacji-c-16.html

Egzotyczne rośliny w kwiaciarni

588864_6b8d9b9a74d5aee65e3340d1e1d88c47_large

Niejednokrotnie dziwne i egzotyczne rośliny doniczkowe proponuje nam w sprzedaży kwiaciarnia internetowa Gaja, która sprowadza je z najróżniejszych zakątków świata. Chętnie je kupujemy, ponieważ wyglądają pięknie i inaczej niż wszystko, co do tej pory widzieliśmy. Jakkolwiek nie są najtańsze, decydujemy się niejednokrotnie zainwestować w nieznaną roślinkę, chcąc wzbudzić nią zachwyt i zazdrość wszystkich znajomych. Kiedy dostawa kwiatów dociera do nas i zostaje ulokowana w miejscu docelowym, często okazuje się, że kwiaty po krótkim czasie zaczynaj a chorować i niszczeją. Mogą być różne przyczyny takiego stanu rzeczy. Możliwe, że rośliny uległy zniszczeniu w transporcie; mogły przemarznąć, przegrzać się lub być zbyt długo pozostawione bez wody. Niewykluczone, że kupiliśmy roślinę, którą już w momencie zakupu toczyła jakaś choroba, choć kwiaciarnia internetowa zwykle przykłada dużą wagę do tego, by sprzedawane przez nią rośliny były świeże i dobrze zabezpieczone w transporcie. Bardziej prawdopodobne jest, że roślina umiera, ponieważ my nie stworzyliśmy jej odpowiednich warunków do rozwoju w naszym mieszkaniu. Rośliny egzotyczne zwykle są bardzo wymagające, a nasz klimat raczej im nie służy. Jeszcze bardziej szkodzi im centralne ogrzewanie w naszym mieszkaniu, zbyt obfite lub zbyt skąpe podlewanie. Decydując się na zakup drogiej rośliny warto najpierw zainteresować się jej wymaganiami i przemyśleć, czy jesteśmy w stanie stworzyć jej odpowiednie warunki – jeśli nie, nie ma sensu inwestowanie w drogi kwiat, który nie ma szans na przetrwanie. Kwiaciarnia internetowa zwykle zamieszcza szczegółowy opis rośliny i jej wymagań, tak, że każdy klient może się z nimi zapoznać przed zakupem. Dostawa kwiatów jest ponad to zwykle zaopatrzona w specjalną instrukcje postępowania z nowym nabytkiem, którą warto przestudiować i zastosować w praktyce. Jakkolwiek nie gwarantuje to oczywiście sukcesu – rośliny takie są nadzwyczaj delikatne – oto w każdym razie znacznie zwiększa nasze szanse na sukces. Uprawa roślin egzotycznych to wielkie wyzwanie, wymagające wiedzy, doświadczenia i sporo ciężkiej pracy, jednak efekt takiej pracy jest jej wart. Mamy szansę wyhodować roślinę, z której będziemy naprawdę dumni – będzie ona nieoceniona ozdoba naszego mieszkania wzbudzając zachwyt i zainteresowanie każdego, kto ją zobaczy.

Kwiaty i zwyczaje

1915262_1247020368660920_6033391082330125422_n

 choć czasy już nie te
i romantyzm dawno wyszedł z mody
posyłam ci miłość
wplątaną w kwiaty

Zwyczaj obdarowywania kobiet kwiatami, który niegdyś był bardzo popularny, ale w czasach powojennych mocno podupadł, zaczyna znowu wracać, ku ogromnej radości wszystkich pań, jak również producentów i sprzedawców kwiatów. W związku z klimatem jaki u nas panuje i faktem, że przemysł produkujący kwiaty jest tak naprawdę w powijakach, jeśli porównać go z przemysłem za granicą, hurtownicy zmuszeni są sprowadzać kwiaty do Polski z różnych stron świata. Rodzima produkcja nie jest w stanie zaspokoić potrzeb rynku, który coraz bardziej rozwija się i rośnie, znajduje coraz więcej klientów zainteresowanych zakupem bukietów. Nasz przemysł szklarniany rozwija się wciąż, pojawiają się nowi inwestorzy, a istniejące firmy unowocześniają swój sprzęt, goniąc standardy zagraniczne. Minie jednak sporo czasu, zanim produkcja krajowa będzie w stanie dorównać lub chociaż odrobinę konkurować z zagranicznymi potentatami produkcji kwiatów. Ponieważ jednak jest zapotrzebowanie na ten towar, rynek musiał znaleźć rozwiązanie. Pojawiły się więc wyspecjalizowane hurtownie, sprowadzające rośliny z międzynarodowych giełd, najwięcej z Holandii – światowej stolicy kwiatów, ale również z Kenii, czy innych państw, które zajmują się masową produkcją kwiatów.

Logistyka takiego rodzaju transportów nie jest sprawą prostą, biorąc pod uwagę, że kwiaty są towarem wyjątkowo nietrwałym, wymagającym specjalnych warunków transportu, a muszą przebyć niejednokrotnie potężne odległości. Dostawa kwiatów podróżuje zwykle w specjalnie do tego celu przygotowanych samochodach, które umożliwiają utrzymanie optymalnej temperatury i wilgotności przez cały czas trwania podróży roślin. Ponadto kwiaty są pakowane w specjalnych pojemnikach, aby podczas podróży nie uległy zgnieceniu. Transport taki musi trwać możliwie jak najkrócej, a kiedy kwiaty dotrą do celu, również muszą być odpowiednio przechowywane i jak najszybciej rozdystrybuowane do sklepów. Dlatego giełdy kwiatowe, które funkcjonują w naszym kraju, również inwestują w unowocześnianie swoich hal, aby jak najbardziej ułatwić handel tym wdzięcznym, choć trudnym towarem jakim są kwiaty, oraz zminimalizować straty wynikające z ich stosunkowo krótkiego terminu przydatności. Dzięki najnowszym technologiom możliwe jest wydłużenie przydatności kwiatów nawet do kilku tygodni, co korzystnie wpływa nie tylko na ich jakość, ale również na cenę.